ULUBIEŃCY LUTEGO ♥ ALE DŁUGO MNIE TUTAJ NIE BYŁO...

HEJ ! ♥ 

Po raz kolejny zaczynam post o tym, że tak bardzo długo mnie tutaj nie było... Jestem okropna, wiem. Kompletnie nie potrafię zorganizować sobie czasu na napisanie posta, ale niestety to nie jest takie proste, kiedy wstaje się rano do pracy jak jeszcze jest ciemno i przychodzi do domu kiedy też jest już ciemno za oknem... A kiedy mam dzień wolny nie myślę nawet o tym, żeby tutaj zaglądnąć. Błąd ! Postanawiam się poprawić, proszę o wybaczenie ;)  Dzisiaj zmotywowałam się i postanowiłam napisać do Was post o ulubieńcach lutego, troszkę spóźniony, ale przecież lepiej późno niż wcale ! 

Pierwszą perełką jest dopiero co odkryty przeze mnie podkład z Catrice. Wiem, mam zapłon... Wychwalany na youtube podkład a ja dopiero co go kupiłam :) Catrcie All Matt Plus w kolorze 015 Vanilla Beige. Idealnie trafiłam w kolor z czym zawsze mam problem. Fajna gęsta konsystencja, która świetnie rozprowadza się na buzi, bardzo fajna gama kolorystyczna (dla bladziochów też się coś znajdzie). Podkład ma żółte tony co bardzo mi odpowiada, ma raczej średnie krycie, ale radzi sobie z moimi zaczerwienieniami na buzi, nie wiem natomiast jak radziłby sobie z niedoskonałościami. Nie zapycha, ma delikatny ale nie drażniący zapach. Jestem na TAK ! 

Kolejną moją nowością a zarazem ulubieńcem jest polecany przez SZUSZ puder również z Catrice Prime and Fine Mattifying Powder Waterproof. Jedwabisty wodoodporny puder w odcieniu transparentnym. Nie wiem czy jest on wodoodporny, natomiast idealnie matuje moją buzie, nie bieli - co przy transparentnych produktach bardzo często się zdarza. Cena i dostępność na + Można go dostać tak samo jak i kolegę u góry w Drogerii Natura :) 

Trzeci już produkt to również rodzinka Catrice, jest to korektor rozświetlający Light - Reflecting Concealer. Kompletnie nie przygotowałam się do zakupu tego korektora, nigdy w sumie o nim nie słyszałam ani go nigdy nie widziałam. Będąc niedawno w Hebe była promocja 1+1 za grosz właśnie na markę Catrice więc, chciałam wypróbować coś nowego. W moje ręce trafił ten korektor. Oczywiście wszystkie testery były wyschnięte, więc nawet nie miałam jak sprawdzić kolorku dlatego wzięłam najjaśniejszy i bardzo dobrze zrobiłam :) Korektor ma bardzo dobre krycie, zakrywa moje worki pod oczami, zaczerwienienia. Pięknie odbija światło, jednak nie ma on w sobie żadnych drobinek. Nie wysusza okolic oczu z czego jestem bardzo zadowolona ! Nie wiem jak będzie z wydajnością produktu ale coś czuje, że szybko się skończy :( 

Pomadka Sylveco z peelingiem, czaiłam się na nią bardzo długo ale nie mogłam jej nigdzie znaleźć... No ale mam w końcu ! (kupiona w Aptece ...) Zawsze miałam problem z suchymi skórkami na ustach i nie mogłam sobie z nimi poradzić, ta pomadka jest genialna. Ściera wszystkie moje suche skórki a przy tym fajnie nawilża usta ! Uwielbiam nakładać ją na noc, działa jak taki serum ;) Rano usta są nawilżone i wygładzone ! Cena ok 9zł :) 

Kiedy już mam usta jak Kylie Jenner (...) nakładam moje cudowne i niezastąpione pomadki od Bourjois ! Rouge Edition Velvet. Kocham, uwielbiam, polecam. Są to pomadki o matowym wykończeniu, które utrzymują się na moich ustach baaaardzo długo :) Są mega drogie, dlatego bardziej opłaca się kupić na jakiejś promo :) Moje kolorki to 11 So Hap'Pink i 10 Don'tpink of it ! ♥♥♥ 

Przedostatni już ulubieniec a jest to baza pod makijaż. Bardzo rzadko maluje się cieniami, ze względu na to, że nie potrafię ? Nie czuje się w tym dobra ? I jakoś źle czuje się w cieniach ;) No ale jak już mam ochotę na coś innego i sięgam po cienie używam jako bazy Artdeco Eyeshadow Base. Swoją bazę kupiłam w Niemczech na promo za ok, 3 Euro. W Polsce na stronach internetowych widziałam, że można ją dostać za 20zł. Jak dla mnie jest świetna, kiedyś kupiłam baze z Paese ale strasznie mi się rolowała... Jak widzę to malutkie pudełeczko i jaki ten produkt jest wydajny i to jak rzadko się maluję cieniami, to ta baza starczy mi chyba na zawsze :D Cienie trzymają się cały dzień, nie rolują się a zapach tej bazy jest cudowny ♥ Także, jeśli któraś z Was częściej maluje się cieniami polecam serdecznie ! 

Ostatni już mój ulubieniec... Mgiełka z Victorii Secret - Sheer Love ♥ Również kupiona w Niemczech. Cudowny słodki kobiecy zapach, utrzymuje się ok 5h. Bardzo wydajna, jeśli tylko macie możliwość jej zakupu, kupujcie śmiało ! ♥ 

A Wy macie już swoich ulubieńców lutego ? ♥